sty 09 2004

Depresja anioła.


Komentarze: 5

Pomimo tego , że jestem aniołem mam przejebane życie. Matka mnie wyzywa , nie moge nigdzie wychodzić , żucił mnie chłopak a ja nadal nie mogę się z tym pogodzić. Nie chce mi się żyć , czuje , że ten rok będzie jeszcze gorszy....

Nie zniose tego.........

Nie dam rady...........

tulipan_600 : :
14 stycznia 2004, 11:22
damian nie musisz byc az tak niemily! a jak sie nie podoba to nie czytaj, proste?!
11 stycznia 2004, 13:31
siema laska spadła ci podpaska z wrażenia wonchaj dupe stara korwo.gorszego bloga niewidziałem.pa suko
...
09 stycznia 2004, 21:06
Coś Ci odbija z tymi aniołami, a nim nie jesteś!!!!!!
09 stycznia 2004, 11:57
a tam nizej napisalas..."będzie dobrze , obiecuje...." pamietasz ?!
09 stycznia 2004, 11:55
jesli bedziesz chciala to dasz!kazdyz nas ma na swojej drodze wniesienia i upadki..raz lepiej raz gorzej...o to wlasnie chodiz...aby zbierac doswiadzczenie by w pozniejszym zyciu, wlasne dzieci wychowac inaczje, aby nie musialy znosic tego, co my znosimy! dasz rade tylko badz dzielna!

Dodaj komentarz